Budyń z komosy ryżowej
- komosa ryżowa moczona przez noc
- mleko kokosowe
- ulubione orzechy
- cukier muscovado
- cynamon
- masło klarowane
- dostępne owoce: borówki, gruszki, jabłka
Komosę ryżową należy ugotować do miękkości w wodzie. Następnie dolewamy mleko koksowe i gotujemy jeszcze kilka minut. Dodajemy masło klarowane, cynamon, odrobinę cukru lub innego słodzidła jak syrop daktylowy, melasa karobowa i całość blendujemy do konsystencji budyniu.
Podajemy posypane podprażonymi orzechami i ulubionymi owocami. W sezonie chłodniejszym warto surowe owoce zamienić na podduszone/pieczone/podprażone.
Takie śniadanie można w dużym stopniu również przygotować poprzedniego dnia. Wystarczy wieczorem ugotować komosę ryżową, a rano podgrzać ją w mleku kokosowym i dodać pozostałe składniki. Można spakować część do słoika i zabrać ze sobą jako smakowitą przekąskę lub popołudniowy deser.
Omlet kokosowy na słodko
Na jedną osobę dorosłą:
- 3 średnie jajka
- 1,5 łyżki mąki kokosowej
- około 3 łyżki mleka koksowego
- kardamon i cynamon do przyprawienia (lub Podlaska przyprawa do kawy)
- tłuszcz do smażenia – na przykład masło klarowane
Wszystkie składniki wymieszać na jednolita masę. Na patelni rozgrzewamy masło i wylewamy na nie całą masę po czym przykrywamy. Gdy omlet się zetnie, obracamy go na drugą stronę i jeszcze chwilkę podsmażamy.
Można zajadać z dodatkiem ulubionej konfitury, z prażonymi jabłkami, gruszką, posmarowany melasą karobową.
Jajko zapiekane w awokado
- awokado
- dwa jajka
- sól, pieprz
- pomidory gałązkowe
Ustawiamy piekarnik na 200 stopni. Awokado przecinamy na pół i usuwamy pestkę. Łyżką powiękśzamy nieznacznie dziurę po pestce, tak by zrobiło się wystarczająco miejsca na jedno jajko. Jeśli awokado nie stoi stabilnie, wówczas można od spodu odciąć plasterek skórki by je ustabilizować. Awokado umieszczamy na blaszce lub w naczyniu żaroodpornym. Wlewamy jajko w miejsce po pestce, przyprawiamy solą i pieprzem. Obok awokado umieszczamy umyte pomidorki i całość wstawimy do piekarnika na 15-20 minut.
Łosoś z pomidorami i rukolą
- świeży łosoś
- pomidory obrane ze skórki
- rukola
- przyprawy: sól, pieprz, tymianek lub zioła prowansalskie, sok z cytryny
- olej lniany lub inny dobry olej zimnotłoczony
Łososia przyprawiamy zgodnie z naszymi upodobaniami (cytryna, sól, pieprz, zioła prowansalskie, tymianek) i gotujemy na parze. Następnie kroimy w kostkę i mieszamy z pokrojonymi pomidorami, listkami rukoli. Całość polewamy odrobiną oleju lub oliwy. Można posypać dodatkowo szczypiorkiem, natką pietruszki, kiełkami, podprażonymi pestkami dyni lub ziarnem słonecznika.
Zielony omlet
- szpinak/jarmuż/ natka pietruszki
- jajko
- przyprawy (wedle uznania: sól, pieprz, zioła prowansalskie, tymianek, cząber, czosnek)
Jaja rozbijamy i blendujemy razem z zieleniną i przyprawami. Na rozgrzanej patelni rozpuszczamy masło klarowane i wylewamy masę jajeczną. Przykrywamy pokrywką i smażymy do momentu, aż omlet się zetnie. Obracamy go na dugą stronę i jeszcze przez chwilkę podgrzewamy.
Podając możemy dodatkowo posypać go szczypiorkiem, natką pietruszki, kiełkami, albo podać z dodatkiem pomidorów, fasolki szparagowej.
Gryczane naleśniki z owocami sezonowymi lub nadzieniem warzywnym
To jedno z tych dań, które należy przygotować wieczorem dnia poprzedniego. Można wieczorem przygotować samo ciasto i na noc schować je do lodówki, a rano tylko usmażyć naleśnikasy, albo wieczorem usmażyć naleśniki a rano tylko je podgrzać. Przy czym należy uwzględnić czas naciągania ciasta (minimum pół godziny).
- 3/4 szklanki mąki gryczanej
- 1 szklanka wody
- sól
Do mąki dodajemy stopniowo wodę cały czas mieszając, aż do momentu powstania ciasta o konsystencji śmietany. Odstawiamy ciasto do lodówki na minimum pół godziny.
Na rozgrzanej patelni rozpuszczamy masło klarowane i wylewamy porcję ciasta – smażymy naleśniki.
Podajemy je z farszem warzywnym i tu można ułatwić sobie życie stosując gotowe mieszanki warzyw na patelnię, choć osobiście stronię od takich rozwiązań. Możemy wykorzystać warzywa z rosołu. Można też zjeść je z jakimś pesto lub z hummusem. Można je zjeść ze szpinakiem z fetą lub z warzywami gotowanymi na parze.
Można też na słodko z owocami sezonowymi – zwłaszcza teraz w sezonie jesiennym. Rozkoszujmy się jabłkami, gruszkami, śliwkami – z takimi gryczanymi naleśnikami komponują się wspaniale.