Kiedy tata wkracza do kuchni, wszyscy się cieszą. Gotuje rzadko, zdecydowanie za rzadko, bo gotuje wyśmienicie. I to co dzieci sobie cenią – jedzenie taty zawsze smakuje super, bo jego cel – ma być dobre i ma być go dużo, bo zawsze są chętni na dokładkę. Jedzenie mamy jest za to zdrowe … ale wiadomo „Mama to nie jest to samo co tata”. Zatem co gotuje tata:
Tym razem owsianka „czekoladowa”.
Nic skomplikowanego, a jednak magicznie pyszne połączenie porannego kakaa z owsianką.
- Do garnka wsypujemy owsiankę, dodajemy gruszkę pokrojona na kawałeczki i zalewamy wodą, by nieco wystawała ponad poziom płatków.
- Gotujemy całość kilka minut. Dodajemy kakao. Tyle ile lubimy. U nas w domu dodajemy go dużo 🙂
- Całość jeszcze chwilkę gotujemy i mieszamy, bo taka owsianka ma skłonność do przywierania do dna.
- Po nałożeniu do miseczek posypujemy posiekanymi orzechami i granatem.
Smacznego. Nic tylko zasiąść spokojnie do stołu i rozkoszować się „szoko-smakiem”